Winobranie 2010- jarmark i niewiele więcej...


Touchdown Zielona Góra, Winobranie. Mam chwilkę czasu, idę spacerkiem od Rynku Staromiejskiego do Placu Bohaterów. Tłumy, ale do czego się kłębią?
Winobranie to kolejny jarmark- takie wrażenie można odnieść przechadzając się tamtędy w porze popołudniowej…. Imprez i kultury jednak nie ma tam przez cały dzień...

A tak jest w Londynie

Komentarze

Popularne posty